Wiecie po czym można poznać DOBRE zapieksy? Po chrupiącej bagiecie, smacznych pieczarach i ogromie ciągnącego się namiętnie sera. Macie to już przed oczami? Ok, to lecimy dalej.
O ulicy Mariackiej w Katowicach można powiedzieć kilka rzeczy. Po pierwsze, jest to najbardziej rozpoznawalna ulica w naszym pięknym mieście. Po drugie, co weekend lgną tam istoty najróżniejszej maści: reggae, vege, z wąsem, na szpilkach lub w kubotach. I po trzecie – i najważniejsze – gdy ostatnie ślady wieczornych błędów znikną z kostki brukowej, to ludzie wychodzą zjeść w cieniu ładnych kamienic i kościoła Mariackiego. Znajdziecie tu wszystko – lody, pizzę, coś meksykańskiego i oczywiście kultowe zapieksy.
Zapiekanki kojarzą nam się (i pewnie nie tylko nam) z dzieciństwem, kiedy to mama wkładała duże buły do pieca, obładowane serem i pieczarami, a my maluchy pożeraliśmy je z wręcz przesadną ilością ketchupu (i sera w sumie też…). Przyjęło się również, że jest to poniekąd chluba naszego polskiego narodu. Nie wiemy jak wy, ale nam to pasuje.
I tak też się podziało, że zapieksy weszły na wyższym level gastronomiczny i serwuje się je z dbałością i należytym im oddaniem. Jednym z takich miejsc serwujących godne zapiekanki jest TODOJUTRA – lokalik wielkości małego pokoju, z prostym wystrojem i miłą obsługą. Latem na zewnątrz, na wygłodniałych czekają leżaczki, w zimę wszyscy natarczywie pchają się do środka, by oddać się ciepłocie i przyjemnym zapachom.
W TODOJUTRA zjecie zapiekanki w dwóch rozmiarach (małe 7-10zł, duże 10-14zł), na pieczywie ciemnym lub jasnym. W menu 12 propozycji od najzwyklejszych z serem i pieczarkami, po bardziej skomplikowane kompozycje z fetą, tofu czy oliwkami. Do tego aż 6 sosów do wyboru: czosnkowy, bazyliowy, meksykański, barbecue, ketchup, musztarda – z czego pierwsze dwa robią sami, a na wierzch za friko możecie domówić szczypiorek, rukole lub ogórka kiszonego. Do tego lokal posiada napoje w bardzo fajnych cenach, co nie jest często spotykanym zjawiskiem w centrum Katowic. Aha…i jeszcze jakby tego było mało to dla wegan też coś się znajdzie, serio!
My wzięliśmy PANOCKA Z GÓR (8/12 zł) z oscypkiem, kiełbasą swojską, sosem, serem i żurawiną oraz ZWIERZĘCY DUET (9/13 zł) z pieczarkami, szynką, pepperoni, sosem i serem. Panocek okazał się być bardzo męska propozycją, z dobry mięskiem i niezastąpionym duetem żurawina + oscypek (no przyznać się, kto nie lubi tego połączenia?!). Z kolei Zwierzęcy Duet lekko pikantny, też mięsisty, z duużą ilością ciągnącego się sera – sztosik!
Co łączyły te dwie zapieksy (i każdą inną, którą pochłonęliśmy przez ostatnie dwa lata) to pyszna, chrupiąca bagieta, która trzyma wszystko jak należy – polecamy każdemu kto przywiązuje dużą wagę do dobrego glutenu (❤️). Po za tym TODOJUTRA może się pochwalić znakomitym farszem (z podduszonymi pieczarami, cebulką, pietruszką i przyprawami), który robią sami – i to właśnie dlatego ich zapieksy trafiają prosto do naszych tłustych serduszek. Ten farsz „robi robotę”, nadaje kompletnie inny smak zapiekance. Sama pieczarka w takim starciu niestety jest na przegranej pozycji ;<
Ich zapieksy możecie wziąć w pudełku na wynos lub zamówić na dowóz – dowożą od 25 zł + 5 zł za dowóz lub od 30 zł za friko (rachunek jest chyba prosty!). Obecnie mają 3 miejscówki gdzie możecie ich spotkać – Mariacka, Słowackiego i Batorego w Tychach, z czego z dwóch ostatnich dowożą na dzielnie.
Tak więc słowem podsumowania, TODOJUTRA przyciąga wysokim standardem, fajnymi kompozycjami, ŚWIEŻOŚCIĄ składników i dobrymi cenami. Serwują szybki powrót do dziecięcych smaków lub ratują w porach nocnych niejednego, strudzonego wędrowca. Jednak nasz ulubiony scenariusz to zamówić kawał dobrej bagiety, ułożyć się na leżaczku w słoneczku i pochłaniać kęs po kęsie kultowe zapieksy…
Jedzenie: | ![]() |
Obsługa: | ![]() |
Wystrój lokalu: | ![]() |
Cena: | ![]() |
Average: | ![]() |
TODOJUTRA
Mariacka 17, Katowice