Powiemy Wam coś w sekrecie…jesteśmy seryjnymi ramenożercami. Ten japoński bulion jest tak pierońsko uzależniający, że przy każdej możliwej okazji pochłaniamy hektolitry tej zupiny bez cienia wyrzutów sumienia. I tak było też tym razem. Przy okazji szybkiego wyjazdu do Poznania odwiedziliśmy YetzTu Ramen, który uchodzi za najlepszy ramen w tym mieście.

IMG_0285.JPG

Ów ramenownia ugościła się w niedalekiej odległości od Starego Browaru, w maciupeńkim lokalu do którego prowadzi parę schodków w dół. W środku zaledwie kilka małych stolików oraz miejsca do siedzenia przy lekko kiczowatej, zatłoczonej ladzie. W menu przystawki, rameny klasyczne i specjalistyczne, deser i napoje.

collage.jpg

Na początek zamówiliśmy WONTON NACHOS (14 zł) oraz TAKOYAKI z ośmiornicą (18 zł). Wonton nachos to mocno chrupiące pierożki z mięsnym nadzieniem w środku, smażone w głębokim oleju. Wyglądają mega ciekawie, jednak ich jedzenie jest nielada wyzwaniem. Konsumowane z dipem tworzą fajną, apetyczną przekąskę.

IMG_0295.JPG

Takoyaki z kolei to małe, japońskie kulki z ciasta, kryjące w środku wyśmienitą i delikatną ośmiornicę. Kuleczki były mięciutkie, polane sosem majonezowym oraz ozdobione od góry katsuobushi. Nie ukrywamy, że trochę nam odpadły szczęki, kiedy zauważyliśmy, że nasza przystawka zdaje się lekko poruszać – czysta magia! Do tego na talerzu jeszcze przepyszna sałatka wakame (również jesteśmy oficjalnymi fanami glonów) posypana sezamem. Dajemy 10/10, pyszka.

img_0302

I gwóźdź dzisiejszego postu – ramen! A w sumie to dwa rameny: YAKITORI RAMEN (32 zł) oraz KAMO (32 zł). Warto jeszcze nadmienić, że makaron do zup przygotowywany jest na miejscu przez kucharzy YetzTu, tak wiec jest w 100% domowy, pszenny (strzeżcie się glutenowcy) i ichniejszy. ON narzekał jednak delikatnie na makaron, ponieważ w jego strukturze brakło jędrności i sprężystości (i przyklejał się do zębów ;>), niemniej jednak był naprawdę smaczny.

IMG_0298.JPG

Pierwszy z nich oprócz aromatycznego bulionu w składzie miał makaron, szaszłyki z kurczaka, jajko oraz warzywa (grzyby mun, pędy bambusa, szczypior). Szaszłyki były delikatne, miękkie, fajnie zgrillowane. Bulion z kolei był przepełniony smakiem, lekko słodki i jednocześnie trochę rybny, rozgrzewający, subtelnie pikantny, po prostu REWELACYJNY.

img_0296

Wariacja z kaczką chilli, jajkiem i warzywami miała nadto sezamowy wywar (za dużo tahini), co przy dłuższym konsumowaniu przekładało się na lekką nutkę goryczki i utrudnienie w dalszym jedzeniu. Jajko, zarówno w jednym jak i drugim bulionie, było całkowicie niestandardowe. Nie było to ani jajko na twardo, ani na miękko tylko o aksamitnej, wręcz kremowej konsystencji i brązowawym odcieniu. Było fenomenalne. Do tego główna gwiazda tego dania – delikatna kaczka, która wspaniale wzbogaciła smak dania.

W naszym zamówieniu znalazło się jeszcze piwo KIRIN (10 zł) importowane prosto z Japonii oraz pyszne śliwkowe, słodkie wino (8 zł) – polecamy 🙂

Podsumowując, YetzTu Ramen to miejsce w Poznaniu, które warto odwiedzić. Nie tylko ze względu na obłędną i oryginalną kuchnię, ale także ze względu na klimat tego miejsca – nieco „komiksowy”, luźny, przyjazny. Na pewno na przyjazną atmosferę składa się jeszcze obsługa, która doskonale wie co serwuje, jest pomocna, miła i uśmiechnięta…YetzTu Ramen polecamy swymi całymi, lekko japońskimi serduszkami!


Jedzenie:5 out of 5 stars (5,0 / 5)
Wystrój lokalu:4.5 out of 5 stars (4,5 / 5)
Obsługa:5 out of 5 stars (5,0 / 5)
Cena:4.5 out of 5 stars (4,5 / 5)
Average:4.8 out of 5 stars (4,8 / 5)

Facebook / Instagram

Yetztu Ramen
Krysiewicza 6, Poznań

Tags:

2 Comments

  1. Pingback: Bo.Poznań

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *